Wiele gatunków filmowych, czyli analizując Grę o tron



Moja przygoda z grą o tron nie jest długa, bo zaczęłam oglądać ten serial rok temu, konkretnie kilka miesięcy po zakończeniu 6 sezonu i trwa to do dzisiaj. Jako, że jestem po obejrzeniu 7 sezonu tegoż serialu i jestem nadal zakochana w tej produkcji wypadało by cokolwiek napisać na jej temat.

Muszę przyznać, że całość obejrzałam w niecałe 20 dni, więc szybko zajęła ta produkcja pierwsze miejsce na mojej liście ulubionych seriali. Mimo, że zbierałam się na jej obejrzenie dość długo, to postanowiłam poświęcić jej czas i tak jest do teraz i jestem zawiedziona, że aż 2 lata trzeba czekać na kontynuacje. Ci co oglądają ten serial pewnie zgodzicie się ze mną, że skończyło się w takim momencie, że chciałoby się aby kontynuacja już za tydzień była, ale co zrobić, trzeba czekać.

Mam nadzieję, że większość pojawiających się tu osób ogląda ten serial, jeśli nie to oczywiście gorąco polecam. Mimo swojej kontrowersyjnej naturze jest na prawdę wciągający i każdy znajdzie coś w tym serialu dla siebie. Nie jest to jeden gatunek serialu, tutaj mają ujścia bardzo dużo gatunków filmowych.

Zaczynając już od pierwszych scen jest to serial fantastyczny. Ukazywanie białych wędrowców inaczej Innych bądź zombie, chociaż tego sformułowania tam nie ma jest czymś świetnym i to spowodowało w dużej mierze, ze zaczęłam ten serial oglądać. Inni mimo tego, że niosą śmierć dużo wznoszą do serialu, co możemy zobaczyć już teraz bez problemu, bo to oni teraz są jakby najważniejsi.  Na czele tych, że dziwaków stoi Nocny Król, który prowadzi swoje kreatury by siały spustoszenie na ziemi i nie oszczędzą nikogo. Poza nimi już w pierwszym sezonie poznajemy Wilkory, że tak nazwę pupilki Starków, które ich ochraniały przez wiele sezonów, niestety już większość umarła, przez co bardzo ubolewam, bo są to bardzo wierne stworzenia. Oczywiście nie mogę zapomnieć o naszych 3 smokach, niestety ci co oglądają ten serial wiedzą już, że jeden smok stracił swoje życie przez Nocnego Króla. Niestety jakbym miała tak wymieniać wszystkie fantastyczne postacie to niestety bym musiała oddzielny wpis robić, bo jest tego zaskakująco dużo, jak np. Czerwoni Kapłani, którzy służą Panu Światła, Ludzie, którzy zostali zarażeni Szarą Łuszczycą, sama nie wiem jak ta choroba się rozwinęła, ale prawdopodobnie ma to związek z Białymi Wędrowcami tylko trochę ten postęp inaczej przebiega. Dzikich też powinnam tutaj zaznaczyć, bo w ich szeregach można poznać stwory ogromnych rozmiarów. Jeśli chcielibyście taki wpis to jestem gotowa przygotować się na niego i już niebawem wstawić go, bo każda tajemnica z Gry o tron jest dla mnie do wyjaśnienia.



Jak również jest to serial wojenny gdzie szczegółowo są opisane bitwy jak i ukazywane są skutki toczonych wojen. Miłośnicy filmów wojennych będą na pewno zachwyceni, bo każdy mniejszy detal jest precyzyjnie dobrany i wszystko idealnie do siebie pasuje. Ostatni sezon natomiast to wisienka na torcie dla ulubieńców takiego gatunku. Te bitwy z udziałem smoków zapierają tak dech w piersiach, że nie potrafiłam oderwać wzroku od monitora. Po tym względem serial ten jest dopracowany na ostatni guzik. Chociaż decyzje podejmowane przez bohaterów momentami są nierozważne i aż dziwne, że przez ich głupoty oni nie giną, ale widocznie teraz każda postać ma do odegrania bardzo istotne role.


Mimo, że jest to serial, który łączy wiele gatunków filmowych to zastanawia mnie czemu to niby jest horror, to przecież nie jest horror. Mimo, że jest wiele brutalnych, czasem obrzydliwych scen gdzie krew tryska z każdego otworu to nie widzę tutaj tego tytułowego horroru. Jeśli się mylę to przepraszam, ale mojego zdania nie zmienię. Większość wojennych filmów jak i seriali ma makabryczne sceny gdzie głowy roztrzaskane są, gdzie ludzie żywcem się palą, gdzie odrąbane ciała leżę jak kukiełki, ale to nie znaczy, że jest to horror. Ale jak ktoś tak uważa to już jego sprawa, ale ja z tym się nie zgodzę.

Oczywiście powinnam zaznaczyć już na samym początku, że jest to serial przygodowy, które jakby nie patrzeć uwielbiam. Te ciągłe podróże bohaterów, chociaż raczej postaci, bo jednak główni bohaterzy nie powinni ginąć jak muchy a tu niestety tak jest, że postacie do których się przyzwyczajamy giną i to w dość brutalne sposoby, chociaż większość jeszcze żyją i mają się dobrze. Miejmy nadzieję, że tak już do końca będzie. Chociaż jest kilka postaci, które zasługują na śmierć i powinny zapłacić za swoje czyny właśnie śmiercią.  Ale przechodząc do tego, że jest to serial przygodowy można wnioskować po tym, że występuje bardzo szybkie tempo akcji, chociaż momentami ich podróże nie są zaskakująco szybko, ale to się zmieniło i momentami wkurza, bo jednak twórcy przyzwyczaili nas, że podróże zwykle trwają tak kilka odcinków, albo i nawet sezonów a w najnowszym to już w następnym odcinku nasi bohaterowie są kilka mil dalej i znajdują się w wyznaczonym miejscu, więc jest zasadnicza różnica. Oczywiście film przygodowy charakteryzuje się, że nasi bohaterowie napotykają na swojej drodze przeszkody i muszą podołać im. Niestety większości nie udało się przeskoczyć tej granicy i zakończyli swój żywot.

Jak również jest to dramat, który przez swoje intrygi, momentami ponury obraz rzeczywistości zasługuje na miano dramatu. Jest to serial, który porusza emocjami widza i to nawet bardzo. Nigdy po tym serialu nie można się spodziewać co może za chwilę nastąpić. Wszystko tutaj jest nierozwiązaną zagadką, chociaż niektóre sprawy się już wyjaśniły, ale i tak nie do końca tak jakbyśmy chcieli. Trzymanie widza w niepewności dopracowali do perfekcji i chciałoby się wiedzieć jak to wszystko dalej się potoczy, niestety tak łatwo nie ma. Nic tutaj tak po prostu nie dostaje się na tacy, chociaż po ostatnich odcinkach większość rzeczy dostajemy, ale co się dziwić zostało już tylko do końca tego serialu 6 odcinków, więc do czegoś to zobowiązuje.



Nie patrząc już na gatunki filmowe, bo pewnie mogłabym tak wymieniać w nieskończoność, ale sami pewnie tego nie chcecie tak, więc powinnam zaznaczyć, że ten serial nie jest dla każdego, bo nie ukrywajmy nie każdy lubi filmy bądź seriale gdzie krew i trupy to podstawa. Niestety już w pierwszym odcinku mamy sceny śmierci, czasem są to niezbyt brutalne, ale nie ukrywajmy się to Gra o tron i tutaj musi się dużo pod tym względem dziać. Serial ten słynie z kontrowersyjnych scen jak chociażby jedzenie serca, gwałty, mnóstwo rozbieranych scen, więc nie powinni go oglądać młodzi widzowie. Niestety za dużo się dla was na ten temat nie rozpiszę bo już niedługo dostaniecie ode mnie kolejny wpis poświęcony najbrutalniejszym momentom w tym serialu a uwierzcie mi jest to sporo i nie każdemu się to spodoba.


Tak, więc po mojej krótkiej recenzji jesteście zainteresowani tym serial czy raczej nie? A może już wcześniej zaczęliście oglądać ten serial? Jeśli tak to z jakiego powodu?

Komentarze

  1. W serialu mam wszystko, co powoduje, że świetnie się relaksuję, uwielbiam takie klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu ktoś docenia ten film więc się bardzo cieszę :)

      Usuń
  2. Przeczytałem pierwszą część tej sagi (powiedzmy), zacząłem drugą i jakoś mnie nie wciągnęła. Co do serialu to obejrzałem chyba z pół pierwszego sezonu i mnie znudził także. Chociaż muszę się zgodzić z Tobą co do wielości gatunków filmowych wplecionych w serial. I chyba masz rację, że nie jest to raczej horror, więcej jest w ,,Grze o tron" intryg, zabójstw, walki na polach bitew, jednak nie wypełnia to w całości hasła horror.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to nie czytałam książki i raczej nie będę :). Co komu pasuje ja to uwielbiam ten serial :)

      Usuń
  3. W porównaniu z innymi serialami wypada niestety blado. Vikingowie biją go na głowę, o innych serialach nie wspominając. Najbardziej razi pompatyczny klimat, wtóruje mu taka sama nudnie podniosła muzyka, słaba gra aktorska, kamera pracuje jak 20 lat temu. Jedyny plus to dobrze napisane dialogi w ostatnim sezonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzałam pierwszy odcinek Vikings i niezbyt mnie do siebie przekonał, ale z ciekawości obejrzę go. Puki co Gra o tron jest u mnie na pierwszym miejscu i chyba tego zdania nie zmienię :)

      Usuń
  4. Ja bardzo lubię "Grę o tron", ale u mnie zaczęło się od książek. Dopiero później "sięgnęłam" po serial i przepadłam. Mega trzyma w napięciu. Odniosę się jeszcze do horroru. Z wikipedii: horror: "odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych". Mi tam to do GoT pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeśli tak to zgadzam się z tym, że jest to horror ale nawet nie sądziłabym, że to może być tym gatunkiem filmowym :)

      Usuń
  5. Zdecydowanie nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  6. I pomysleć ,że ja nigdy w życiu tego nie oglądałam... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To warto nadrobić oglądanie i tak kolejny sezon ma się pojawić za dwa lata to masz dużo czasu do nadrobienia :)

      Usuń
  7. Serialu nie ogladalam ale za to przeczytalam wszystkie dostepne tomy 😊 malo tego wszystkie oczywiscie kupilam bo czytac bardzo lubie. Ja akurat uwielbiam ten klimat - zamki, rycerze, walki, wojna, intrygi i tajemnice. Oczywiscie ubolewalam z kazda smiercia jakiegos Starka, bo byli moimi ulubiencami. Teraz czekam na nowa ksiazke. Choc pewnie nie bedzie przetlumaczona zbyt szybko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to niestety nie czytałam książki, ale może kiedyś na nią się skuszę :) Puki co zachęcam obejrzeć serial :)

      Usuń

Prześlij komentarz