Filmowe podsumowanie roku 2017

Ostatni czasu na blogu pojawiło się podsumowanie serialowe roku 2017 to teraz pora na moje rzetelne podsumowanie filmowe. Jeśli ciekawi was moje zdanie i wybór filmów tych najlepszych jak i najgorszych zapraszam do przeczytania.

Mam nadzieję, że nikt mnie tutaj nie skrytykuje i to są tylko moje opinie na temat danych produkcji i jeśli co innego na ich temat sądzicie to proszę pisać to w kulturalny sposób. Niestety wiele dość dobrych produkcji nie oglądałam, więc wypowiadam się tylko na temat tych, które obejrzałam.

Najlepsze filmy

1. Thor Ragnarok
Muszę przyznać, że nie zastanawiałam się zbyt długo jaka produkcja powinna znaleźć się na pierwszym miejscu. Jako osoba lubiąca oglądać produkcje Marvela nigdy nie przepuszczałam, że tak bardzo spodoba mi się film o Thorze. Poprzednie dwie części podobały mi się, ale nie do takiego stopnia jak ta. W sumie coś to znaczy, bo jest na pierwszym miejscu. Produkcje sci-fi to coś co na prawdę lubię i takie filmy mogłabym cały czas chłonąć. Pierwszy raz czarny charakter był idealnie wykreowany jak zresztą zwykle w produkcjach Marvela. W sumie każda postać tutaj idealnie się bawiła  czuła się swobodnie na ekranie i dzięki temu ja idealnie się bawiłam, bo chyba o to właśnie chodzi.

2. TO
Na mojej liście nie może przecież zabraknąć horroru a ten jest fenomenalny. Nigdy nie przepadałam za horrorami ale coś się we mnie odmieniło i z chęcią sięgam po takie produkcje. Jestem zadowolona, że podjęłam decyzję na obejrzenie tego filmu, bo idealnie się bawiłam. Postać klauna była rewelacyjnie wykreowana i przerażała, bo w sumie panicznie boję się klaunów ale mniejsza z tym. Ale i tak brawa na stojąco należą się dzieciakom, które odgrywały istotną rolę w tej produkcji. Spisały się one na medal. Mimo, że jest to produkcja gdzie jump scary wyskakują  praktycznie na okrągło to w tym przypadku musi tak być, bo jednak produkcja opiera się na strachu dzieci i one grywają tutaj kluczową rolę.

3. Spider-man: Homecoming
Kolejna produkcja od Marvela ale tym razem poświęcona naszemu pająkowi. Mimo, że było już wiele produkcji o spider-manie jak na razie ta jest najlepsza. Kolejny raz niesamowicie wykreowana postać, która stara się odnaleźć w tej nowej sytuacji i próbująca wykazać się tu z lepszej strony i jak wiadomo różnie to wychodzi. Dużym plusem jest to, że w tej odsłonie jest to dzieciak a nie tak jak w poprzednich odsłonach już trochę starszy chłopak. Już od początku fajnie nas wprowadza ta produkcja i bardzo podoba mi się ta postać. Dodanie tak młodej osoby jest na prawdę czymś ciekawym i dodaje takiej świeżości MCU.

4. Captain Fantastic
Jak dla mnie rewelacyjna produkcja, która wyróżnia się z tłumu ze względu na omawiany jakby problem. Film opowiada o rodzinie, która żyje z dala od cywilizacji, nie korzysta z żadnych mediów i żeby najeść się muszę polować. Żyją w harmonie z naturą i to jest coś ciekawego. Ukazanie zetknięcie się tych dwóch światów jest na prawdę czymś ciekawym i każdy indywidualnie podejdzie do takiego tematu. Jak dla mnie jest to bardzo mądra produkcja, którą każdy powinien obejrzeć i przemyśleć wiele kwestii i uwierzcie mi pieniądze to nie wszystko i w pogodni za szczęściem niby szczęściem gubimy to co najważniejsze.

5. Pokot
W końcu pora na Polski film, który bardzo mnie zszokował. Wiem, że było wiele lepszych Polskich produkcji ale niestety nie oglądałam ich więc nie mogę się wypowiadać na temat produkcji, które nawet nie przejrzałam. Mówienie o takim problemie jak kłusownictwo powinno poruszać się w produkcjach o wiele wiele więcej, bo jest to straszne co się robi niewinnym zwierzętom. Nikt nie powinien decydować, czy kogoś uśmiercić czy też nie. W piękny sposób ten film to wszystko obrazuje i każdy powinien wziąć do siebie, że nie powinno się tak robić i tłumaczenie się, że są to tylko zwierzęta to jest straszne. Bóg jest dla nas stworzył i kazał żyć w harmonii z nimi a nie zabijać, bo jest ich za dużo.



Najgorsze filmy

1. Porady na zdrady
Najgorsza Polska komedia jaka kiedykolwiek powstała i zresztą najgorszy film, który pojawił się w dystrybucji kinowej chociaż pewnie Totem jeszcze gorszy wyszedł, ale ja akurat tej produkcji się nie tykałam. Zastanawiam się czemu Polskie komedie wychodzą tak dennie. Tego kompletnie nie dało się oglądać. Tam wszystko jest bez sensu i powstaje bo tak twórcy się podoba. Jak można takie filmy robić i dawać jeszcze do dystrybucji kinowej, a ludzie i tak to oglądają.

2. Zło we mnie
Jeśli to ma być horror to ja chyba jestem święta, tego nawet nie powinno nazywać się thrillerem, bo tam nawet napięcia żadnego nie ma. Niby dziewczyna została opętana a tego opętania w ogóle nie widać, tylko bez jakiegokolwiek tłumaczenia zabija ludzi, bo tak coś dla niej każe. Chyba twórcy powinni wytłumaczyć nam czemu tak zostało zrobione, albo chociaż dodać jakieś straszne momenty, żeby człowieka wystraszyć a tu nic takiego nie było. Dodatkowo postacie są płytkie i nic nie wnoszą do tego filmu, po prostu one są i na tym koniec.

3. Assassin's Creed
Kolejna beznadziejna produkcja i tym razem na podstawie gry. Jako, że mój facet gra w tą grę ciekawiło mnie jak wypadnie film, bo można na wiele ciekawych pomysłów wpaść tworząc tą grę i powinno wyjść świetnie, niestety jak widać wyszło odwrotnie. Ja nie mam pojęcia jak można coś takiego zepsuć. O postaciach lepiej nic nie będę mówić, bo praktycznie nic nie wiemy o danych postaciach nawet nie starają się uzasadnić dlaczego ktoś robi tak a potem kompletnie inaczej. Oglądając ten film byłam od początku do końca zdezorientowana i wkurzona, że można tak beznadziejną produkcję zrobić.

4. Ciemniejsza strona Greya
O Greyu chyba za dużo nie muszę wam pisać, bo chyba każdy go zna i każdy o nim marzy. Nie no żartuje . Dawno tak durnego filmu nie oglądałam i muszę przyznać, że oglądam te części aby mieć co dodać do właśnie tej listy. Tam wszystko pozbawione jest zasad moralnych, postacie są tak płytkie i mogli by coś więcej pokazać niż tylko fikuśne sceny erotyczne. Książka w miarę mi się podobała i miło mi się ją czytało, bo mimo, że ten cały Grey był kasiasty i wszystko miał to te postacie były jakoś bardziej nacechowane tutaj tego nie ma, a nasza główna bohaterka mnie irytuje i nie jestem w stanie na nią patrzeć.

5. To przychodzi po zmroku
Wiem, że ta produkcja dla niektórych jest zaskoczeniem, że jest u mnie na tej liście. Kompletnie mnie ten film nie kupił i fatalnie się to oglądało. Zdawałam sobie sprawę z tego, że to nie będzie horror i że nic nie będzie wyskakiwało. Mimo, że jest to produkcja o jakiejś apokalipsie nie będą widoczne skutki, chociaż w pewnym sensie było kilka momentów co z człowiekiem się dzieje. Strasznie mnie raziły stosunki między każdą osobą i nie byłam w stanie przez to się skupić i kibicować komukolwiek. Jest to na pewno ciężki film i jak widać nie każdemu przypadnie on do gustu. Zdaję sobie sprawę o czym jest, ale ta fabuła nie przekonała mnie do siebie. Muszę przyznać, że o wiele lepiej oglądało mi się Zabicie świętego jelenia o którym możecie u mnie przeczytać.