Ostateczna rozgrywka w świecie zombie, czyli analizując Resident Evil: Ostatni rozdział


Ostatni Resident Evil, czyli Resident Evil: Ostatni rozdział strasznie mnie zawiódł i jednak liczyłam, że poprawią się i stworzą coś oryginalnego. Niestety tego nie dostałam i jestem zdania, że ta część była najgorszą częścią z tej całej serii i tylko czekałam na to kiedy to się w końcu skończy. Ale nie ma tak łatwo była to chyba jedna z dłuższych części. Albo w sumie wydaje mi się, że tak jest.

Wszystko tutaj postawiono na wyjaśnienie czemu to wszystko miało miejsce chociaż przepraszam to zostało już wyjaśnione w poprzednich częściach. Jak zresztą można zauważyć na początku praktyczniej każdej części starają się z nas zrobić durnia i wyjaśnić jak dla bobasów co dokładnie się stało i dlaczego. W tym ostatnim filmie chyba nawet przeszli samych siebie i chcieli z nas zrobić durni, którzy nic ale to nic nie rozumieją. Ale ta część jest tylko i wyłącznie zrobiona po to aby wytłumaczyć nam kim tak na prawdę jest Alice. Uwierzcie mi nie spodziewacie się tego jak to zostanie ukazane. W chamski sposób wciskają nam o co tam chodzi i jestem niesamowicie zrażona do tej części. Tutaj wszystko w ślamazarnym tempie się dzieje i nie wiadomo na co oni tam czekają.


W to jaki sposób ukazano zombie jest śmieszne i brak mi na to wszystko słów. W poprzednich częściach to jakoś miało ręce i nogi i jednak to zombie są tutaj najważniejsi a oni byli takim dodatkiem biegającymi za samochodami. Jak tylko to zobaczyłam byłam załamana. Nadal jestem załamana a raczej zdołowana tym jak płytko oni zostali tutaj zrobieni. Dziwne jest to, że mimo tylu lat oni się jeszcze nie rozpadają, a mam wrażenie, że wyglądają tak jak w pierwszej części. Mając tyle czasu na zrobienie filmu to mogli się bardziej postarać i stworzyć chociaż ich normalnie.


Dodatkowo te pozostałe potwory były tak samo beznadziejne jak zombie. Chociaż z drugiej strony na pewno lepsze były niż te nasze zombiaki, ale uwierzcie mi nie było szału. W poprzednich częściach te stwory były trochę lepsze. Ale na co ja liczyłam. Przecież to było wiadome, że tu nic nie ma sensu i niepotrzebna była ta część, chociaż ja tak liczyłam, że będzie to wszystko w miarę normalne.

Jak można się domyśleć wszyscy zarażeni zostaną jakby uleczeni. Dobra nie będę owijać w bawełnę znikną po prostu, nie będzie ich i kolejna scena, którą spierdzielili na linii równej. Ja nie wiem jak można zrobić takie zakończenie. Nie no to było wiadome, że zginą ale w tak dziwny sposób to niestety nie spodziewałam się tego po nich.


Co do postaci to nie ma szału. Chyba pierwszy raz u nich widzę tak denne dialogi, że nie chciało się słuchać o czym oni gadają. Postacie są tak płytkie i już odkąd ktoś się pojawi wiadomo jaki to będzie człowiek, czy dobry czy zły. Nie powinno się tak robić. Oni wszyscy są tacy dziwni i giną w dość tandetne sposoby. Już mogli się postarać, żeby tak jakoś krwawiej ginęli, ale po co to jest przecież niepotrzebne. Jest jedyna postać, która stara utrzymać się wszystko w ryzach a mowa oczywiście jest o Alice, bez której ta seria nie miałaby najmniejszego sensu. Niestety w rękach jednej postaci nie może spoczywać los całego filmu, więc niestety wyszło jak wyszło.

Suma summarum spodziewałam się czegoś o wiele lepszego, chociaż nie liczyłam, że to będzie coś genialnego, ale jednak miałam jakieś małe nadzieje na to, że będzie to wszystko trzymało się kupy, ale niestety przeceniłam ich możliwości i zawiodłam się na tym.

Komentarze

  1. Może twórcom zabrakło pomysłów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo możliwe - takie serie powstają pod ogromną presją i nie zawsze widz jest usatysfakcjonowany.
      A co do "rozpadania się" zombie.. to może taki był zamysł? W "The Walking Dead" widać ich rozkład, ale co film to zasady. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Trzy lata a może i więcej od ostatniej części, to chyba sporo czasu na zrobienie filmu, ale co jest to jest i nic z tym nie da się zrobić :)
      Niestety twórcy mają dziwne pomysłu i trzeba się cieszyć z tego co się ma :)

      Usuń
    3. Na siłę starają się robić film i wychodzi jak wychodzi :)

      Usuń

Prześlij komentarz