Halloweenowa lista horrorów / Part 2


Halloween zapukał już do nas dzisiaj do drzwi dlatego przychodzę dzisiaj do was z filmowymi propozycjami na maraton grozy w domowym zaciszu. Wiadomo jak co roku organizowany jest maraton horrorów w kinach, ale jak można zauważyć pojawiają się tam bardzo słabe produkcje na które nie warto wydawać pieniędzy. Dlatego przygotowałam dla was listę ciekawych produkcji z przed lat, abyście mogli bez problemu odnaleźć na internecie. Mam nadzieję, że lista się wam spodoba. Oczywiście zachęcam również do przejrzenia listy z ubiegłego roku, gdzie wymieniłam kilka bardzo mocnych produkcji, jak i tych słabych, ale to przez przypadek.

Miałam jedynie zamieścić produkcje, które dotychczas oglądałam, ale postanowiłam, że dodam te dość mocne tytuły, które do tej pory nie oglądałam, ale mam zamiar nadrobić. Jak wiadomo nie za dużo obejrzałam horrorów, bo mało kto chciałby ze mną obejrzeć produkcje o demonach. Tak, więc szykuje się dość mroczna lista, więc szykujcie się na nocne kino grozy.


Amityville (2005)
Amityville: Przebudzenie (2017)


Młode małżeństwo z trójką dzieci wprowadza się do domu, w którym dokonano wielokrotnego morderstwa. Nie zdają sobie sprawy, że duchy zmarłych pożądają nowych ofiar.


Nastoletnia Bella wraz z dwojgiem rodzeństwa i matką wprowadzają się do nowego domu. Ta przeprowadzka pozwoli im zaoszczędzić na kosztowne leczenie dla sparaliżowanego brata Belli, który od lat żyje przykuty do łóżka. Choć dom wydaje się przestronny i piękny, dziewczynę od początku coś w nim niepokoi. Ma poczucie, że nie są w nim sami. Gdzieś za ścianami wyczuwa niepokojącą obecność. Jej strach narasta, gdy w niewyjaśniony sposób zaczyna zmieniać się stan zdrowia jej brata. To, co początkowo wygląda na cud, wkrótce okazuje się koszmarem. Bella nabiera przekonania, że matka coś przed nimi ukrywa. Wkrótce zrozumie, że zamieszkali w domu, w którym doszło do potwornej zbrodni, a dusze umarłych wciąż szukają zemsty. Jednak to nie one uzdrawiają sparaliżowanego chłopca. Prawda, którą odkryje Bella, okaże się znacznie gorsza.

Mimo, że obydwie produkcje zbytnio nie wywołały na mnie większego wrażenia i niezbyt straszne są, to pewnie znajdą się osoby, które polubią tą produkcję. Większość osób powinna zachęcić ponieważ inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, które miały miejsce 14 listopada 1974 roku. Wtedy to ponoć opętany chłopak zamordował całą swoją rodzinę, ponieważ słyszał w swojej głowie głosy, które kazały mu zabić wszystkich domowników. Mimo, że obydwie części nie są o zbytnio o tym, chociaż wspomina się o tej masakrze,  to jedynie jest przedstawiony jest owy nawiedzony dom i film prezentuje nam kompletnie inne rodziny. Historia sama w sumie jest dość ciekawa, niestety coś mi w tych produkcjach się nie podobało, ale jak wiadomo każdy lubi coś innego.


Sinister (2012)
Sinister 2 (2015)


Bohaterem jest pisarz tworzący powieści kryminalne. Wprowadza się on z rodziną do domu, w którym w okropny sposób zamordowano poprzednich mieszkańców. Kiedy znajduje kasety wideo z zapisami brutalnych morderstw innych, jeszcze wcześniej zamieszkujących tu rodzin, wszczyna własne śledztwo. Doprowadza go ono do odkrycia nadprzyrodzonego bytu, który może zagrażać również jego bliskim. 


Szeryf So&So kontynuuje śledztwo w sprawie serii makabrycznych morderstw, która doprowadziła do śmierci jego przyjaciela. Dochodzenie prowadzi go do położonego na odludziu domku, zamieszkałego przez Courtney Collins, która wraz z synami Zachem i Dylanem, ukrywa się tu przed agresywnym mężem. Courtney nie jest świadoma mrocznej tajemnicy, którą skrywa jej nowy dom. Wkrótce odkryją ją chłopcy, znajdując w piwnicy stare amatorskie filmy, których pierwsza projekcja obudzi duchy przeszłości i da nowy początek krwawej krucjacie zła. 

Jest to kolejna produkcja, którą do tej pory nie widziałam, ale w związku z tym, że ma dobre recenzje podsyłam ją wam byście mogli chociaż wy obejrzeć. Produkcje te opowiadają o złym bycie, który morduje biedne rodziny i to w dość brutalny sposób. Oczywiście wszystko rozgrywa się w jednym domu, gdzie ta zła istota istnieje. Niestety nie mam pojęcia, czy produkcja ta inspirowana jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, ale jakoś wątpię w to, by istniał jakiś zły byt, który grasuje w danym domu. Puki co polecam wam obejrzeć te produkcje, a może spodoba się ona wam.



Kobieta w czerni (2012)
Anioł śmierci (2015)


Nie wiecie, po co przyszła, że wróci bądźcie pewni. To widmo ciemności, to KOBIETA W CZERNI – mówi legenda Crythin Gifford. W pobliżu opuszczonej posiadłości, po zachodzie słońca, pojawia się kobieca postać ubrana na czarno. Zawsze, wkrótce potem w okolicy umiera dziecko. Po śmierci właścicielki Domu na Węgorzowych Moczarach do miasteczka przyjeżdża młody notariusz Artur Kipps (Daniel Radcliffe), ma uporządkować jej sprawy spadkowe. Niewiele może się jednak dowiedzieć. Okoliczni mieszkańcy boją się mówić o tym, co zdarzyło się tu przed laty. W czasie odpływu sam Kipps udaje się do przeklętego miejsca. Nie przypuszcza, że przekraczając próg posiadłości, stanie się częścią przerażającej historii Crythin Gifford.


Anglia, rok 1941. Młoda nauczycielka Ewa ewakuuje grupę sierot z bombardowanego Londynu. Zatrzymują się z dala od miasta w opuszczonym od lat, odciętym od lądu domu na Węgorzowych Moczarach. W tym tajemniczym miejscu jej podopieczni zaczynają się dziwnie zachowywać. Ewa instynktownie wyczuwa obecność mrocznej siły, z którą sama nie jest w stanie walczyć. Prosi o pomoc Harrego, wojskowego pilota, stacjonującego w mieście. Mieszkające w domu zło jest bardziej przerażające niż koszmar bombardowanego Londynu. Aby ocalić dzieci, obydwoje będą musieli zmierzyć się z własnymi demonami i... Aniołem Śmierci. 

Produkcje, które jeszcze nie zostały przeze mnie obejrzane. No i kolejny raz są to filmy o nawiedzonym domu, gdzie grasuje zły byt. Filmy inspirowane są książką Stephena Kinga, więc mam nadzieję, że jest to produkcja godna uwagi. Oby dwie części skupiają się na kompletnie innych historiach, ale wspólnym mianownikiem na pewno jest czarna kobieta, która nawiedza pewien dom, w którym wszystko będzie się rozgrywać.


Obecność (2013)
Obecność 2 (2016)


Historia Eda i Lorraine Warrenów, światowej sławy badaczy zjawisk paranormalnych, którzy zostali wezwani przez rodzinę terroryzowaną na odludnej farmie przez mroczną zjawę. Zmuszeni do konfrontacji z potężnym demonem, Warrenowie stają przed najbardziej przerażającym przypadkiem w ich życiu. 


Kolejna odsłona kultowej Obecności Jamse Wana. Paranormalny thriller, w którym para słynnych demonologów Lorraine i Ed Warrenowie udają się do północnego Londynu. W nękanym przez złośliwe duchy domu, gdzie samotna matka wychowuje czwórkę dzieci, poprowadzą jedno ze swoich najbardziej przerażających śledztw. 

Jak dla mnie rewelacyjna produkcja, którą każdy powinien poznać. Mimo, że druga część wypadła trochę słabiej, to i tak powinno się obejrzeć tą produkcję o opętaniu. Produkcje inspirowane są prawdziwymi wydarzeniami i opowiadają historie Eda i Lorraine Warrenów, którzy zajmowali się badaniem zjawisk paranormalnych. W tych dwóch przypadkach mamy pewnie zmyślone historie dwóch rodzin, które zamieszkały w nawiedzonych domach. Jak dla mnie są to produkcje idealne na maraton halloweenowy i każdy powinien poznać te interesujące historie.



Zbaw nas ode złego (2014)

Sierżant nowojorskiej policji Ralph Sarchie (Eric Bana) widział już niejedno, pełniąc służbę w rejonie południowego Bronxu. Przydzielony do posterunku w jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic w kraju, Sarchie był świadkiem takich rzeczy, że nie mogło się to nie odbić na jego psychice. Ciężkie doświadczenia w pracy położyły się cieniem na jego relacji z żoną, Jen (Olivia Munn) i ich córeczką, Christiną (Lulu Wilson). Kiedy jednak zostaje wezwany do zbadania przedziwnego incydentu, pragmatyczny do tej pory Sarchie będzie musiał skonfrontować się z własnymi przekonaniami i wiarą. W konfrontacji tej odegra swoją rolę Joe Mendoza (Edgar Ramirez), ksiądz renegat, którego wiara niejednokrotnie została poddana ciężkiej próbie. To właśnie Mendoza będzie starał się przekonać sceptycznego Sarchiego, że coraz bardziej przerażające wydarzenia to nic innego tylko narastające z coraz większą mocą przypadki opętania. 


Puki co produkcji jeszcze nie oglądała, to chyba w najbliższym czasie postaram się tą produkcję nadrobić, bo bardzo lubię filmy o opętaniach. Historia nie jest w żaden sposób inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Słyszałam na temat tej produkcje same dobre recenzje, więc moim zdaniem wypadałoby umieścić ją na tej liście.



Diabelska plansza Ouija (2014)
Ouija: Narodziny zła (2016)


OUIJA to gra wykorzystująca planszę z literami alfabetu, które wskazywane tworzą odpowiedź na pytania zadawane przez członków seansu spirytystycznego. Bohaterowie filmu używają jej do kontaktu z duchami, na ich odpowiedź nie trzeba czekać długo. 


Kontynuacja przebojowego horroru z 2014 roku.Gra w Ouija jeszcze się nie skończyła i przyniesie kolejne śmiertelne żniwo. Znów znajdziemy się w przerażających, pełnych tajemnic zaświatach, gdzie nikomu nie można ufać. 


Będąc już przy produkcjach o złych duchach nie powinnam pominąć dwóch części produkcji poświęconych tabliczkom ouija. Mimo, że oglądałam tylko tą drugą część, to wypadałoby też wspomnieć o pierwszej części, która kompletnie nie jest powiązana z jedynką. Może i produkcja większego zachwytu we mnie nie wywołała, to i tak uważam, że można ją obejrzeć. Bawiłam się świetnie na tej części, chociaż czasem absurd gonił absurd, a końcówka trochę mnie zszokowała, ale i tak miło wspominam seans.




Komentarze

  1. Oglądałam Kobietę w czerni i Obecność, czasem lubię horrory:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to cieszę się :) Racja czasem warto obejrzeć sobie horror ;) A co sądzisz o tych produkcjach? Są warte oglądania? :)

      Usuń
  2. Nie dla mnie takie smaczki, bo potem nie mogę zasnąć (poważnie!!). Bardzo strachliwa się zrobiłam ostatnio - nie mam pojęcia dlaczego. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to mam na odwrót :) Kiedyś strasznie się bałam horrorów, chociaż sama nie jestem w stanie takich produkcji obejrzeć, a raczej obejrzeć obejrzę, ale muszę z kimś spać :) Wiem dziwne to jest ;)

      Usuń

Prześlij komentarz